PEJA O FRYDERYKACH I OSTRYM: "NIE BĘDĘ GO POUCZAŁ"

- Miałem prawo wypowiedzieć się na temat Fryderyka, jako posiadacz Fryderyka - mówi Peja w rozmowie z poznanskirap.com.

O.S.T.R. w utworze "Najlepsze przed nami" nawinął na temat nagrody Fryderyk, którą otrzymał w 2008 roku, za album "Hollyłódź": "Fryderyk? Daj spokój, do dziś stoi nad kiblem".

Peja, który także jest posiadaczem Fryderyka zareagował na te wersy w utworze "Braggabałagan", który znalazł się na płycie "Książe aka. Slumilioner":

"A ty gwiazdorski, maniera dla mnie trochę nieszczera
trzymasz Fryderyka w kiblu, trzeba było nie odbierać

Bądź dumny z osiągów, niech inni będą zazdrośni
bo nagrodzony muzyk nie traci autentyczności"

W sieci zawrzało, wielu nazwało to zaczepką, jeszcze inni dissem Peji na O.S.T.R.'a. - Nie ma żadnych domysłów, chodzi o Adama - wyjaśnia Poznaniak. - Byłbyś niepełnosprawny na umyśle, gdybyś traktował to w kategorii dissu, to jest tak zwany answer back, odpowiadam na wersy i zabieram głos w dyskusji - dodaje raper.

- Oczywiście, można powiedzieć, że ten wers mi do niczego nie posłużył, bo był niepotrzebny, tym niemniej, jeżeli Adam jest numerem jeden jeżeli chodzi o branżę rapową i o całe postrzeganie kultury Hip-Hopowej - festiwale, dorobek - on nie może, moim skromnym zdaniem mówić, że traktuje nagrodę w ten sposób, jak 20 lat temu Kazik Staszewski, który wrzucił ją pod kibel i zrobił sobie zdjęcie - tłumaczy Peja.

- Jeżeli najbardziej hajpowy koleś w branży mówi, co sądzi o Fryderykach, które przychodzą mu łatwiej, niż innym, to kapituła składająca się z artystów mówi "to po chuj tym raperom Fryderyki, skoro najważniejszy koleś w branży mówi jebać tego Fryderyka". Nie można się wstydzić, bo w moich oczach jest to nagroda taka jak każda. Zasłużyłeś na nią, odebrałeś? No to trzymaj ją na właściwym miejscu - dodaje.

Jak przyznaje Peja - nie zamierza pouczać O.S.T.R.'a. - Ja bym nawinął, że dostałem wiele nagród w życiu, ale nie robią na mnie wrażenia. A robienie tak trochę pod dzieciaków, że jestem w tej branży, ale tak jedną nogą, bo tak naprawdę jestem prawdziwszy, niż ta branża, odbieram nagrody, które notabene trzeba sobie wywalczyć poprzez nominację i składanie papierów do Akademii Fonograficznej. Jeżeli nie chcesz, idziesz do wydawcy i mówisz "nie zgłaszaj mnie do Fryderków, bo ja to pierdolę". Ja robiłem właśnie w ten sposób - wyjaśnił raper, dodając jednocześnie, że O.S.T.R nie obraził się na niego o te wersy, a co najważniejsze, mają już pomysł na wspólny kawałek.

Nagrody Muzyczne Fryderyk przyznawane są w Polsce od roku 1995. Od 1999 przyznaje je powołana przez Związek Producentów Audio-Video Akademia Fonograficzna, w skład której wchodzi ponad 1000 artystów, dziennikarzy muzycznych i profesjonalistów z polskiej branży fonograficznej. W tym wielu Hip-Hopowców m.in.Vienio, Peja czy Sokół.