Raper zdradził jak wygląda jego proces twórczy.
Przyglądajac się ostatnim, intensywnym działaniom Popka, możemy mieć nadzieję, że wczorajsza wiadomość dotycząca jego wspólnej nagrywki ze Snoop Doggiem, nie będzie wiadomoścą roku, bo raper zaskoczy nas w 2015 jeszcze nie raz.
Popek zapowiedział niedawno kilka nowych płyt, których tytuły to: "Doremifasola", "Ciężki wpierdol", "Rodzinny interes", "72 godziny", "Monster 3", a także projekt Bad Pop, Popek & Profus, Popek & Blank. Początkowo ciężko mi było brać te zapowiedzi na poważnie, jednak po ujawnieniu przez Popka jak wygląda jego praca w studio, możemy być niemal pewni, że do tej listy zostaną dopisane kolejne projekty.
- Do dzisiaj jak nagrywałem, to brałem 11 gramów kokainy, 8 Smirnoffów i dopiero po 4 dnaich szedłem spać. I tak nagrywam trzy płyty na jednej sesji. Nawet nie myślę jak piszę teksty - mówi Popek w najnowszym numerze magazynu VAIB.
Raper został zapytany także o to, czy śledzi polską scenę rapową? - Śledzę, śledzę, coś tam słucham. Słucham przeważnie tylko starych klasyków: Sokoła, Hemp Gru, Peję itd. Nie znam żadnego artysty z młodego pokolenia, poza Kaenem, z którym nagrałem kawałkek - tłumaczy Monster. Ich wspólny numer możecie sprawdzić tutaj. - Więcej Kaenów i Popków w polskim rapie! - dodał później raper.
Przypomnijmy, że 16 stycznia premierę miał nowy projekt Popka "72 Hours", który jest dostępny w Empiku. Raper pracuje obecnie z Borixonem i Rozbójnikiem Alibabą nad wspólnym materiałem Gang Albanii - "Królowie życia".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz